Doceń Polskie Nagroda

Za nami XXXVI audyt produktów spożywczych, zorganizowany w ramach Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie” Jakie są pierwsze wnioski z oceny produktów zakwalifikowanych do uczestnictwa w Programie? Optymistyczne! Jak zdradza Marek Bielski, organizator „Doceń polskie”: - Lipcowa certyfikacja zgromadziła rekordową liczbę uczestników. Komisja musiała zmierzyć się z nie lada wyzwaniem - do oceny zgłoszono przeszło dwieście produktów spożywczych! Już wstępne wyniki pokazują, że poziom Certyfikacji był wyrównany i niezwykle wysoki. Przyznam, że spodziewałem się takiego rezultatu - Program Promocyjny „Doceń polskie” funkcjonuje na rynku od ponad dziewięciu lat, a każda z kolejnych certyfikacji Programu pokazuje, że polskie firmy spożywcze mają do zaoferowania krajowym konsumentom wyroby o najwyższej jakości. Nasze produkty nie mają sobie równych. Należy o tym pamiętać, szczególnie w kontekście zbliżającego się Dnia Polskiej Żywności, obchodzonego w dniu 25 sierpnia i zainicjowanego przez „Doceń polskie”.

Na specjalną uwagę zasługuje fakt, że znaczące grono uczestników XXXVI Certyfikacji stanowiły firmy zgłaszające swoje wyroby do kolejnej oceny. Zgodnie bowiem z regulaminem Programu promocyjnego „Doceń polskie”, Godło nadawane jest na czas określony, dlatego też, jeśli producent po upływie dwóch lat, w dalszym ciągu chce promować swoje wyroby Godłem „Doceń polskie”, zobowiązany jest poddać je ponownemu audytowi. Powtórny udział w certyfikacji pozwala ekspertom sprawdzić, czy wytwórca utrzymał wysoką jakość i nadal spełnia wymogi Programu. Wyjątkowo liczna reprezentacja produktów starających się o przedłużenie Godła sprawia mi szczególną satysfakcję. Tak ogromne zainteresowanie kontynuacją posiadania Godła świadczy o tym, że nasz Program już na dobre zakorzenił się na rynku. Znak jest rozpoznawany przez klientów i cieszy się ich zaufaniem, a pakiet działań promocyjnych oferowanych laureatom, stanowiący wsparcie prowadzonych przez nich działań marketingowych, doskonale spełnia swoją rolę i przynosi wymierne korzyści - podkreśla Marek Bielski.